wiersz: only if
Jeśli się nie ruszę, to umrę.
Jeśli się ruszę, to też kiedyś umrę.
Samotność mnie zabija.
Kontakty, też mnie zabiją.
Jestem zużyty.
Jestem pusty.
Znów jestem bezużyteczny.
Do niczego się nie nadaję.
Tutaj akurat bez zmian.
Już nic nie działa.
Życie grozi śmiercią.
To nie dla mnie.
Zbyt duży luksus.
I już mi lepiej.
I już gorzej.
Obym się jutro nie obudził.
Dodaj komentarz